Trochę czekolady i tyyyyle radości:)
Trzymajcie za mnie kciuki - postanowiłam sie zmierzyć z tematem, który męczy mnie od bardzo dawna i wreszcie przyłożyć się do zdjęć - zwłaszcza moich maluchów. Za szybko umykają mi wszystkie wspólne chwile...W tym wyzwaniu pomaga mi nieoceniona FOXY i jej blogowy kurs "Fotograf Na Obcasach" - jeśli chcecie poznać tajniki fotografii i zrozumiec więcej - zapraszam na kurs:)
Czuję się ogromnie wyróżniona każdym waszym komentarzem, e-mailem, wiadaomością na FB. Czasem dzwonicie, piszecie i za każdym razem unoszę się nad ziemią, bo Wy dajecie mi wiele radości:)
Bardzo dziękuję Ani-Scraperce za przyznanie mi wyróżnienia:
1. styl shabby chic czy skandynawski?
Skandynawia ze swoją prostotą, czasem monochromatycznością i surowością jest mi coraz bliższa, co nie oznacza rezygnacji z elementów shabby. W moim domu nie ma żelaznej konsekwencji i ichyba dlatego czuję się w nim na prawdę u siebie:)
2. drewno,metal czy plastik?
Drewno i metal to materiały, które uwielbiam bezwarunkowo, ale nie odrzucam też plastiku! Co powiecie na kultowe połączenie wszystkich trzech materiałów w krześle Eamsów? (PS. To moje wymarzone jadalniane, ale ciiii...)
3. góry, morze czy mazury?
Góry, morze i mazury:) Wszędzie jest pięknie!
4. domek na wsi czy domek w mieście, a może mieszkanie w bloku?
To co mam cieszy mnie najbardziej - domek na obrzeżach niewielkiego miasta...
5. ulubiony kolor?
Czarny...black is back - choć walczę z nim w garderobie, to w domu jest konieczny:) Kolor bielonego drewna, delikatne pastele, kropla soczystego różu i pomarańczy...i dużo bieli do tego...
6. najlepsze danie jakie jadłaś w życiu ?
Kaczka w sosie żurawinowym ze smażonymi buraczkami z menu Pałacu w Rzucewie! Uczta dla zmysłów!!!!
Ciasto drożdżowe i zalewajka babci Jasi, pieczony kurczak mojej mamy:)
7. kawa czarna czy biała?
Zielona....herbata:) Jestem kawowym całkowitym abstynentem.
8. w jaki sposób spędzasz swój wolny czas? jak się relaksujesz?
Wszelkie prace ręczne to coś co mnie uspokaja i relaksuje - nawet godziny przy wyżynarce czy szlifierce...spacery z dziećmi i z Luką, i wspólne oglądanie filmów z M
9. prezenty - dawać czy otrzymywać?:)
Dawać! I oddychać z ulgą i radością gdy się podobają i widać w oku obdarowanego TEN błysk...Oczywiście lubię też dostawać....zwłaszcza te niespodziewane:)
10. co częściej widnieje na Twoich ustach, uśmiech czy smutek?
Uśmiech:) Jak powiedział dziś pan w sklepie "Lepiej żartować niz chorować":)
PS. Zapraszam do brania udziału w CANDY AnyTHING!!:)
Ania cudowne dzieciaczki. Nie lubię pisać o sobie za bardzo. Podobnie jak Ciebie, cieszą mnie każde miłe słowa od blogowych kolegów i koleżanek, od rodzinki, przyjaciół. Uwielbiam poznawać nowych ludzi, dzielić się z nimi pasjami, inspiracjami, czerpać z ich pomysłów coś dla siebie, dla domu. Chyba nie odbiegam za bardzo od innych...? Miłego dnia Aniu!!!
OdpowiedzUsuńSylwia - dziękuję za slowo o sobie:) To tak jakbym czytała o sobie... Miłego dnia i czekaj na przesyłkę:)
UsuńJakie cudne pyszczki! :) Ja uwielbiam dzieci. Uwielbiam piękne rzeczy. I fajnych ludzi lubię. Tyle o mnie ;)
OdpowiedzUsuńFajnie było Cię troszkę lepiej poznać - a fajni ludzie przyciagają fajnych ludzi:)
UsuńTo ja też parę słów o sobie... Jestem Mabi i jestem anonimową blogo-holiczką ;) Lubię rano kawę, a wieczorem dobry film lub książkę, a że gadam za dużo, to już kończę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitaj Mabi - no i już nie jesteś anonimowa:) witaj też w klubie blogoholiczek!
Usuńlubię podglądać piękne blogi, kocham swoją rodzinkę, ale jestem wielkim tchórzem i wszystkiego się boję takie zaprzeczenie mojego znaku zodiaku bo niby co to za lew co w domu by się zaszył najchętniej. Koniec marudzenia pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo jak? A co robi lew całymi dniami jak nie wyleguje się na sloneczku grzejąc boczki:) Też domator:) Miło Cię poznać Justynko:)
UsuńZaraz musze zerknac na te kursiki foto.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie czytalo mi sie twoje odpowiedzi, ale ja bez kawki nie moglabym zyc :)
usciski
Anetko - do wszystkiego mozna przywyknąć - ja z konieczności zrezygnowałam z kawy...teraz nie mogę sobie wyobrazić zrezygnowania z ulubionej zielonej herbaty:)
UsuńCudne Maluchy!!! Piekne kadry!!! Troche tu nadrobilam zaleglosci bo mnie przed komputerem jak na lekarstwo... Aniu przepieknie mieszkasz, tak klimatycznie, skradla bym z Twojego domu chyba wszystko :) I nie pamietam czy juz dziekowalam za te mile slowa... msitrzu dziekuje :)
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam!!! Juz u Ciebie byłam i czekam na te świąteczne czerwienie!!! Ba sama się waham między czerwienia a naturalnym drewnem i bielą w te Święta:)
UsuńHej Anbiu:) dziękuję za tak szybką reakcję na wyróżnienie:) miło było o Tobie poczytać i dowiedzieć się czegoś więcej:) dzieciaczki cudne w tej czekoladce hehe:))) powodzenia w robieniu zdjęć pociechom!
OdpowiedzUsuńja o sobie pisać już nie będę, bo co nieco już u mnie napisane jest, ale podoba mi się twoje podejście do zabawy!
dobrej nocki Aniu
Aniu, ja dziękuje za zaproszenie. Mam nadzieję, że nie okażę się najmniej zdolną uczennicą Foxy:)
UsuńTa czekolada.....dzieciaczki ją uwielbiają to fakt :)
OdpowiedzUsuńlecę na kurs :)
pozdrawiam
Oj tak - coś o tym wiemy:)
UsuńHej Aniu.
OdpowiedzUsuńMiło poczytać o tym co lubisz.
Pozdrawiam gorąco, na przekór aurze.
A ja na przekór jesiennym chandrom ślę usmiech:)
UsuńGratuluję Aniu wyróżnienia. Miło poczytać o Tobie coś więcej :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWitaj Aniu! Gratuluję wyróżnienia. Twój blog jest magiczny, bardzo mi się podoba. dopisałam Cię do swojej bloglisty i będę zaglądać :-) Zapraszam także w moje skromne progi :D
OdpowiedzUsuń