Nie będę specjalnie oryginalna, jeśli napiszę, że Święta minęły pod znakiem jaja...Karton z ozdobami wielkanocnymi został szczęśliwie odnaleziony i nieliczne z ozdób zagościły jednak w naszych domowych pieleszach.
Było spokojnie. to chyba najtrafniejsze określenie. Wszelkie prace - tak jak zaplanowałam - zakończyły się w Wielkosobotnie popołudnie. Był jeszcze czas na zabawę na ogrodzie, późny obiad na tarasie (w towarzystwie stresujących nas os) i leniwe czytanie książki.
Także poniedziałkowe popołudnie spędziliśmy korzystając z wiosennego słoneczka i ucząc naszą Tuśkę jazdy na dwóch kółkach (rowerowych rzecz jasna). Poszło wyśmienicie! pierwsze samodzielnie przejechane metry już na liczniku, choć strach jeszcze wielki i obecność rodziców za jednośladem wskazana :)
Najbardziej cieszy słonko za oknem, chce się żyć, chce się wyjść do ogrodu, popracować, potańczyć przy radiu rano robiąc herbatę dzieciakom, pośpiewać w aucie :) Moje MISIE zapadają w sen...wiosenny! I pora najwyższa, bo nadchodzące tygodnie będę dla mnie bardzo intensywne i potrzeba mi tej wiosennej energii na start:)
ale o tym napiszę kiedy indziej...
Miłego dnia Kochani, ogromnie dziękuję Wam za wszystkie życzenia Wielkanocne, te blogowe, fecebookowe, mailowe i telefoniczne! Niech ten powrót do poświątecznej rzeczywistości będzie łagodny :)
Piękne jaja u Ciebie w czasie świąt gościły ;) Ale Ty Kochana masz piękny stolik :) jeszcze go nie widziałam i skradł moje serce w 100%.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i więcej słonecznych dni życzę :)
Marta, od tego stolika wszystko się zaczęło - to był pierwszy drewniany mebel kupiony na szrocie i odnowiony przez nas :) Mam do niego ogromny sentyment i jest meblem honorowym w salonie :)
UsuńDziękuję za ciepłe słowa i pozdrawiam!!!!
właśnie to samo chciałam napisać - jaki megaśny stolik! szydełkowe jaja też mi wpadły w oko, w ogóle wszystkie ozdóbki suuuper:)
OdpowiedzUsuńszydelkowe jaja co za mega oryginalne i kreatywne podejscie,!sliczniutkie:)
OdpowiedzUsuńdzięki :* Zrobione rok temu, w tym roku MISIE wygrały...ale już za rok :)
Usuńdekoracje świąteczno wiosenne pięknie wyglądają tak subtelnie, a jednocześnie zaznaczają swoją obecność i wzbudzają zachwyt :), pozdrawiam serdecznie,
OdpowiedzUsuńmiłego dnia , fajne jaj w kubraczkach :)
OdpowiedzUsuńpozdarwiam
Ania, powinnaś czasem jakiś szerszy zakątek swojej chałupy pokazać ;) !
OdpowiedzUsuńPOdoba mi się klimat na zdjęciach, tak samo jak podoba mi się wiosna :) Ja też cieszę się słońcem, choć w tej chwili leżę pod kocem, piję herbatę z cytryną i połykam aspirynę.
OdpowiedzUsuńŚliczne pisanki,takie delikatne!To z piórkiem bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
piękne dekoracje i te jajeczka takie słodkie drobniutko na szydełku dziergane o ile się nie mylę ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne wspomnienia wielkanocne...........pozdrawiam i życzę by piekna pogoda wiosenna nas nadal rozpieszczała
OdpowiedzUsuń