GRÅ & VILLAGE
Bardzo zgrany duet na jesienno-zimowe smutki.
Ciepło pod nogami, ciepły szary kolor, ciepłe drewno, ciepło bijące od zapalonych świec, ciepły odcień miedzi...
Ciepło ciepło ciepło...tylko (aż!) tyle potrzeba by przetrwać nadchodzące miesiące...
Konsekwentnie wracam do natury wprowadzając ja do domu i do sklepiku...coraz więcej będzie starego, spękanego drewna, naturalnego sznurka, bawełny, juty...
Jak Wam się podobają stare palety w nowej roli? :)
Duet dostępny w sklepiku :)
jejku, domki są meeegaśne!!! zakochałam się też w dywaniku, przepiękny:)
OdpowiedzUsuń:) Ogromnie się cieszę, że się podobają :)
Usuńsuper duet !
OdpowiedzUsuńcudowny dywanik!
OdpowiedzUsuńAniu ten dywanik jest prześliczny!!!:) bardzo bardzo mi się podoba..do tego naturalne drewno i biel. jestem w niebie chyba...:)
OdpowiedzUsuńAniu - czujemy podobnie :)
UsuńZ palety !, wyglądają super !!!!
OdpowiedzUsuńTak, z prawdziwej palety :) Jeden nawet ma znak IPPC wypalony na sobie :)
UsuńCudowności same! Uwielbiam takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten dywanik:)
OdpowiedzUsuńcudne domki ... i złota myśl o deszczu też mi się rzuciła w oczko :)
OdpowiedzUsuńOj tak - ja uwielbiam ten cytat...i za każdym razem gdy na niego patrzę to przypominam sobie, żeby doceniać każdą chwilę i ją celebrować jak coś niezwykłego...po prostu "feel the rain" :)
UsuńNie wiem jak to się stało, że ja dopiero teraz do Twojego sklepiku trafiłam, a tam same piękne rzeczy. Dywanik i domki są rewelacyjne !!!
OdpowiedzUsuńdziękuję :) I zapraszam do oglądania!
UsuńFajne domeczki i jakie praktyczne :)
OdpowiedzUsuńBuźka !
Zdolna kobietka jesteś;)
OdpowiedzUsuńAniu czasami mam wrażenie, że myślimy podobnie i podobne pomysły przychodzą Nam do głowy, tak jakby jedna dusza w dwóch ciałach;)))))serio;)
moje, różnej wielkości, domki leżą w garażu i czekają na pomalowanie, a czasu jak na lekarstwo;/
Ściskam;*
:) Te domeczki faktycznie chodziły za mna od tamtego roku już, teraz nareszcie zdobyłam drewno i działam :) niebawem kolejne!
UsuńDomki wypasione! I ogólna kolorystyka zdjęć - miodzio.
OdpowiedzUsuń:* Szary szary szary....i wszystko GRA :)
Usuńdobrze dobrane ;]
OdpowiedzUsuńŚwietne! I domki i dywanik śliczne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Domki cudo! :)
OdpowiedzUsuńA podpowiesz mi gdzie kupiłaś ten stoliczek?
Pozdrawiam, Anna
Aniu, stoliczek kupiłam na Westwing.
UsuńDziękuję za info :)
UsuńAniu i domki i te grafiki WOW!!! Ide szperac w sklepiku a i te misie CUDO!!!! Ide szukac :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Grafiki już od dawna są na tej półeczce - wyszperane w czeluściach Pinterest :)
UsuńBosko, ja już czuję to ciepełko :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te domki:) Kominy the best
OdpowiedzUsuńSwietne takie kontrasty: miękki dywanik i surowe drewno domków. Jestem na tak:) w swoim domu też chętnie szukam takich rozwiązań. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńtak, uwielbiam to połączenie :)
Usuńdywan megastyczny!!! a domki??/ wow! te kominki sprawiają, że są wyjątkowe! świetny pomysl Aniu******
OdpowiedzUsuńdzięki Aga - guru :)
UsuńTo te domki zostaly zrobione z palet, rozumiem :) Sa urocze zwlaszcza kominy :)
OdpowiedzUsuńusciski
Piękne te domki z kominami :)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ozdoby:)
OdpowiedzUsuń