• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

20 czerwca 2012

Milczenie roślin



Jednostronna znajomość między mną a wami
rozwija się nie najgorzej.

Wiem co listek, co płatek, kłos, szyszka, łodyga,
i co się z wami dzieje w kwietniu, a co w grudniu.

Chociaż moja ciekawość jest bez wzajemności,
nad niektórymi schylam się specjalnie,
a ku niektórym z was zadzieram głowę.


Macie u mnie imiona:
klon, łopian, przylaszczka,
wrzos, jałowiec, jemioła, niezapominajka,
a ja u was żadnego.


Podróż nasza jest wspólna.
W czasie wspólnych podróży rozmawia się przecież,
wymienia się uwagi choćby o pogodzie,
albo o stacjach mijanych w rozpędzie.


Nie brakłoby tematów, bo łączy nas wiele.
Ta sama gwiazda trzyma nas w zasięgu.
Rzucamy cienie na tych samych prawach.
Próbujemy coś wiedzieć, każde na swój sposób,
a to, czego nie wiemy, to też podobieństwo.



Objaśnię jak potrafię, tylko zapytajcie:
co to takiego oglądać oczami,
po co serce mi bije
i czemu moje ciało nie zakorzenione.


Ale jak odpowiadać na niestawiane pytania,
jeśli w dodatku jest się kimś
tak bardzo dla was nikim.


Porośla, zagajniki, łąki i szuwary –
wszystko, co do was mówię, to monolog,
i nie wy go słuchacie.




Rozmowa z wami konieczna jest i niemożliwa.
Pilna w życiu pospiesznym
i odłożona na nigdy.



Wisława Szymborska, Widok z ziarnkiem piasku, Poznań 1996.






















17 komentarzy:

  1. Pięknie tam u Ciebie :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kwiaty.
    Pozdrawiam serdecznie Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny ogród, podziwiam i szczerze zazdroszczę umiejętności pielęgnowania tej zieloności.. w moim domu roślinki muszą być bardzo zdeterminowane aby przetrwać..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Angela - pewnie to dziwne, ale ja kompletnie nie mam ręki do domowych roślinek:)

      Usuń
  4. Aniu czekałam na tego ogrodowego posta, oj czekałam. I jestem przeszczęśliwa, że mogę podziwiać Twoje roślinki. Jakie Ty masz piękne kule z iglaków i cyklamen już ci kwitnie, róże piękne. Czy Twój ogród nie jest aby najładniejszy w okolic? Nie ogłaszają u Was konkursu na najpiękniejszy ogród? Na pewno byś go wygrała!!! Cudnie. Muszę jeszcze raz się cofnąć i obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, strasznie miłe co piszesz, ale wokół mnie mnóstwo jest pięknych ogrodów, które o wiele bardziej zasługują na nagrody:) Jeszcze jedna wielka rabata-skarpa czeka na obsadzenie, za 2 tygodnie robie kolejne rabaty przy tarasie....jeszcze sporo pracy przede mną, żeby było na prawdę pięknie:)

      Usuń
  5. Aniu, cudowny ogród. Wszystko takie wysmakowane...
    Róże i lawenda to moje ukochana para.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguska - dziękuję:) Ja też uwielbiam to połączenie...jest też praktyczne, bo lawenda odstrasza mszyce:)

      Usuń
  6. Miło popatrzeć, cudnie poczytać... ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. o jak pięknie:)))))) ile kolorów! super
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Aniu piekny post, cos tak czulam ze to wiersz Szymborskiej i okazalo sie ze tak:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko, mam nieodparte wrażenie, że Pani Wisława miała wiersz na każdą okazję, uwielbiam ją czytać...tak jak Księdza Twardowskiego...

      Usuń
  9. jaki piękny ogród ! :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne te kwiaty.... wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Co za rabaty, a wszystko cudownie skąpane w słońcu, nic tylko się delektować... Jakby wszystko było na właściwym,tylko sobie danym miejscu. Kwiaty są piękne, wystarczy chwila, aby się zatrzymać i odpłynąć...

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne, piękne i jeszcze raz piękne, masz cudowny ogród, a kwiaty Cię kochają :D - widać po efekcie, że dużo pracy włożyłaś w ogród, a rośliny odwdzięczyły się pięknym kwitnieniem.

    OdpowiedzUsuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco