Jednostronna znajomość między mną a wami
rozwija się nie najgorzej.
Wiem co listek, co płatek, kłos, szyszka, łodyga,
i co się z wami dzieje w kwietniu, a co w grudniu.
Chociaż moja ciekawość jest bez wzajemności,
nad niektórymi schylam się specjalnie,
Macie u mnie imiona:
klon, łopian, przylaszczka,
wrzos, jałowiec, jemioła, niezapominajka,
Podróż nasza jest wspólna.
W czasie wspólnych podróży rozmawia się przecież,
wymienia się uwagi choćby o pogodzie,
Nie brakłoby tematów, bo łączy nas wiele.
Ta sama gwiazda trzyma nas w zasięgu.
Rzucamy cienie na tych samych prawach.
Próbujemy coś wiedzieć, każde na swój sposób,
Objaśnię jak potrafię, tylko zapytajcie:
co to takiego oglądać oczami,
po co serce mi bije
Ale jak odpowiadać na niestawiane pytania,
jeśli w dodatku jest się kimś
tak bardzo dla was nikim.
Porośla, zagajniki, łąki i szuwary –
wszystko, co do was mówię, to monolog,
Rozmowa z wami konieczna jest i niemożliwa.
Pilna w życiu pospiesznym
i odłożona na nigdy.
Wisława Szymborska, Widok z ziarnkiem piasku, Poznań 1996.
Pięknie tam u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Piękne kwiaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Aniu :)
Piękny ogród, podziwiam i szczerze zazdroszczę umiejętności pielęgnowania tej zieloności.. w moim domu roślinki muszą być bardzo zdeterminowane aby przetrwać..
OdpowiedzUsuńAngela - pewnie to dziwne, ale ja kompletnie nie mam ręki do domowych roślinek:)
UsuńAniu czekałam na tego ogrodowego posta, oj czekałam. I jestem przeszczęśliwa, że mogę podziwiać Twoje roślinki. Jakie Ty masz piękne kule z iglaków i cyklamen już ci kwitnie, róże piękne. Czy Twój ogród nie jest aby najładniejszy w okolic? Nie ogłaszają u Was konkursu na najpiękniejszy ogród? Na pewno byś go wygrała!!! Cudnie. Muszę jeszcze raz się cofnąć i obejrzeć.
OdpowiedzUsuńSylwia, strasznie miłe co piszesz, ale wokół mnie mnóstwo jest pięknych ogrodów, które o wiele bardziej zasługują na nagrody:) Jeszcze jedna wielka rabata-skarpa czeka na obsadzenie, za 2 tygodnie robie kolejne rabaty przy tarasie....jeszcze sporo pracy przede mną, żeby było na prawdę pięknie:)
UsuńAniu, cudowny ogród. Wszystko takie wysmakowane...
OdpowiedzUsuńRóże i lawenda to moje ukochana para.
Pozdrawiam
Aguska - dziękuję:) Ja też uwielbiam to połączenie...jest też praktyczne, bo lawenda odstrasza mszyce:)
UsuńMiło popatrzeć, cudnie poczytać... ♥
OdpowiedzUsuńPrawda, że piękny ten wiersz?
Usuńo jak pięknie:)))))) ile kolorów! super
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj Aniu piekny post, cos tak czulam ze to wiersz Szymborskiej i okazalo sie ze tak:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Anetko, mam nieodparte wrażenie, że Pani Wisława miała wiersz na każdą okazję, uwielbiam ją czytać...tak jak Księdza Twardowskiego...
Usuńjaki piękny ogród ! :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCudowne te kwiaty.... wszystkie :)
OdpowiedzUsuńCo za rabaty, a wszystko cudownie skąpane w słońcu, nic tylko się delektować... Jakby wszystko było na właściwym,tylko sobie danym miejscu. Kwiaty są piękne, wystarczy chwila, aby się zatrzymać i odpłynąć...
OdpowiedzUsuńPiękne, piękne i jeszcze raz piękne, masz cudowny ogród, a kwiaty Cię kochają :D - widać po efekcie, że dużo pracy włożyłaś w ogród, a rośliny odwdzięczyły się pięknym kwitnieniem.
OdpowiedzUsuń