Poprosił mnie... mój mąż:)
Zostaliśmy zaproszeni na ślub i wesele przez Inę i Christiana, niestety ich uroczystość zbiegła się z zaplanowanymi i przygotowywanymi już drugimi urodzinami naszego Antosia. Jednak prezent powstał i pojechał do Nowożeńców...ciężarówką:)
Bardzo długo zastanawiałam się na tym co podarować Młodym i wreszcie wybór padł na elegancki komplet łazienkowy. Wiedzieliśmy, że Ina i Christian lubią nowoczesność, jednak postanowiłam przemycić w prezencie odrobinę klasyki poprzez ponadczasowe połaczenie kremu i czerni...
Deseczki pod wieszaki pomalowałam i polakierowalam na wysoki połysk i dodałam grafikę, wieszaki pomalowalam na czarno.
Ręczniki dostały bawełniane wstawki z haftowanymi czarną muliną imionami Pary Młodej i ozdobnym ornamentem (nie mogłam się oprzeć). Ina dostała kobiecą wstążkę w groszki, Christian klasyczną męską i czarną:)
Mam nadzieję, że i wam spodobal się moj pomysł na prezent, może też wykonacie taki dla Waszych znajomych, rodziny?
A może macie jakieś ciekawe pomysly na inne prezenty - inspiracje zawsze mile widziane:)
Pozdrawiam Was cieplutko i wracam ... do ogrodu:)
ekstra pomysł!!! i świetne wykonanie :) Udało Ci się!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)
Usuńfantastyczny pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńChciałabym dostać takie cudo!!! Świetny pomysł, możesz być z siebie dumna, na pewno prezent się spodoba obdarowanym. A co tam w ogródku porabiasz? Pochwal się, jak kwiatki rosną!!! Miłego dnia życzę.
OdpowiedzUsuńoj działam, na razie przygotowuję nowe rabaty, odgruzowuję...poprawiam co już jest, sadzę nowe:) Oj dzieje się co dzień! Ale mogłabym to robić ciągle, kwitną róże, pachną, wtróruje im lawenda, pokazuje się powojnik, mieczyki...co dzień coś nowego!
UsuńA niedługo migawki dla przypomnienia:)
To czekam z utęsknieniem, ja też codziennie zaglądam do ogródka, rozwalam kompostownik, bo się trochę uzbierało i będę miała trochę nowego miejsca na roślinki. Fajnie wczoraj u nas popadał deszcz, było już tak sucho a dziś rano wszystko pięknie podlane.
Usuńprzepiękny:)
OdpowiedzUsuńz pewnością będą zadowoleni:))))
Przepiękny prezent! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent! :)
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł naprawdę Ci się udało ! na pewno byli zachwyceni:))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Ula, nie wierzli, ze ręcznie robione:P Chyba się podobało:)
Usuńprześliczne:)
OdpowiedzUsuńsliczny prezent, ja bylabym zachwycona takim prezentem, bardzo podobaja mi się reczniki z haftami, mój maz jako mały chłopiec dostał od rodzicow taki ręcznik ze swoim imieniem i używa go do dziś, mimo, że jest już troszkę sprany to go uwielbia i zawsze zabiera na trening.Czy ktoś wie gdzie mozna dostac ręczniki juz z mulinowa wstawką,tak by nie trzeba było nic doszywac tylko od razu haftować?
OdpowiedzUsuńwłaśnie też planuję stworzyć takie dla mauchów moich, to będzie pamiątka...oj rozczuliła mnie ta historia o dorosłym mężczyźnie na trenigu z ręcznikiem z dzieciństwa!:)
UsuńRęczników z mulinową wstawką nie widziałam, no ale u mnie to generalnie niewiele jest:) Nawet drobnej czarnej kanwy kupić nie mogłam...
ojej napisałam mulinową? chodizło mi o materiał do haftu, tudzież kanwowa wstawkę:Pale gapa ze mnie;)
UsuńA i tak wiedziałam co masz na mysli i powtórzyłam za toba "mulinową" choć myslałam o kanwie:P Obie mamy głowy w chmurach, czyżby marzenia o wakacjach??:)
UsuńŚwietny prezent :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Rewelacyjny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prezent, super pomysł i extra wykonanie.Bardzo dziękuję za inspirację. Przyda się wkrótce.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńto koniecznie pochwal się efektami:)
UsuńŚliczne !, też bym chciała taki prezent personalny dostać
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Jestem pewna, że Nowożeńcom, nawet jak są zwolennikami nowoczesności, spodoba się ten piękny, własnoręcznie wykonany prezent.
OdpowiedzUsuńMyslę, że się spodobał, reakcja była pozytywna:) Choć mam nadzieję, że nie uszczęsliwiłam ich "na siłę":P
UsuńPrzepiękny prezent, na pewno młoda para ucieszy sie:)
OdpowiedzUsuńPiękny i taki osobisty prezent. Bezcenny bo wykonany ręcznie. Nie do podrobienia i nie do kupienia.
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Dobrze to wymyśliłaś Ano! Aż zachciało mi się panną młodą być ;)
No no no, dziękuję, więc życzę zamążpójścia jeśli jesteś przed:)
UsuńCudnie mieć kogoś kto pomyśli o takim prezencie;)
OdpowiedzUsuńpiękny prezent :)
OdpowiedzUsuńJa czesto robie takie prezenty- reczniki ale z haftowanymi inicjalami, a teraz koncze caly komplet 10szt.
OdpowiedzUsuńTy wykonalas je bardzo fajnie, podobaja mi sie i to jak!
pozdrawiam
Świetny pomysł, piękne wykonanie :) Szkoda że na mój slub nikt nie dał nam takiego pięknego zestawu, bardzo mi sie podoba :)
UsuńAnetko, Ty mnie Kochana nie zawstydzaj, bo Twoje ręczniki to majstersztyk i obiekt nie tylko moich westchnień!:) 10 szt?! Podziwiam pracowitość:)
UsuńŚwietny pomysł, warty skopiowania
OdpowiedzUsuńOj sama bym chciałabym dostać taki prezent:) Niestety nie miałam gości z taką pomysłowością;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!!!
Beatko, myslę, że czasem warto podszepnąć to i owo gościm, prezenty są wtedy bardziej trafione:)
Usuńprzepiękny prezent :)
OdpowiedzUsuńahhh jak ja bym chciała takie ręczniki dostać w prezencie ślubnym !
Al, nic straconego, zawsze są jeszcze rocznice:)
Usuńbardzo mi się pomysł podoba :) ..a może taki ręcznik na dzień ojca ? hm. :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMonika, dobry pomysł! Ja bym wyhaftowała "Najlepszy tatuś"
UsuńAno!
OdpowiedzUsuńKomplecki w Twoim wydaniu, to klasyczna elegancja.
Pasuje do każdego wnętrza.
Pozdrawiam!
Prezenty od serca zawsze cieszą.
UsuńStandardem wręczanym przeze mnie są bukiety, ale zrobione specjalne z myślą o solenizancie.
Pozdrawiam
Vintage - dziękuję:)
UsuńKamilko - szkoda, że mamy do siebie tak daleko:) Ja kocham kwiaty, a Twoje bukiety to mistrzostwo:)
Dziękuję:) Zerknę na pewno, bardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuńAniu, prezent jest idealny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Będą zachwyceni :)
OdpowiedzUsuńCudowne uczucie dotac taki prezent wykonany ręcznie przez bliską osobę. Są piękne!
OdpowiedzUsuńZapraszam ;) Wkrótce będę mogła pochwalić się swoimi poszewkami =)