Nawet tort starałam się utrzymać w podobnej kolorystyce - mis dla mojego misia. Torcik już tradycyjnie cytrynowy z biszkoptem rzucanym - wszystko z przepisu Doroty z Moich Wypieków, na wierzchu lukier plastyczny.
Antoś też miał swój osobisty wyjątkowy torcik z biszkopcikiem i masą jogurtowo-bananową:)
Były muffinki cytrynowe polane białą czekoladą z niebieskim barwnikiem i cukrowym misiem
Upiekłam jeszcze pleśniaka i piankę z brzoskwiniami i galaretką (no upiekłam to akurat niezbyt trafne określenie w tym przypadku:P) Tu wszystkie ciasta w wersji kompaktowej - czyli "na wynos" dla gości:)
Zdjęcia stołów bez ciast - później nie zdążyłam już zrobić żadnej fotki:)
Nie ma dziś zbyt wiele tekstu, zasypałam Was tylko zdjęciami - nie dlatego, że nie ma o czym pisać- wręcz przeciwnie...ale dlatego, że moja Księżniczka ma ospę i czasu przy rozbrykanej dwójce w domu mam jak na lekarstwo.
Przy okazji polecam kurs Elisse z bloga Utkane z marzeń na barwienie szkła - oto efekty - nóżka od stłuczonej lampki szampana zmieniła się w błękitna podstawę świecy oklejonej ozdobnym papierem na gorąco (tym razem zamiast żelazka suszarka - choć chyba wolę jednak żelazko).
I jeszcze na deserek migawka z dmuchania tortu:) Mamusia troszkę pomogła:)
Słonecznego tygodnia Kochani i zostawcie czasem po sobie jakiś ślad:)
nio to sto latek ;) a tak na marginesie pięknie....wystrój boski ;) patka
OdpowiedzUsuńRozczulił mnie miniaturowy torcik.
OdpowiedzUsuńDopieściłaś kobiecymi detalami przyjęcie, Antoś za kilkanaście lat, z pewnością to doceni.
dekoracja rewelacyjna, a tort...brak słów
OdpowiedzUsuńSto lat dla Antosia, u mnie na blogu wersja urodzinowa dla księzniczek, moja Hania w sobotę skończyła dwa latka :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Aga
Dekoracje super wyglądają w połączeniu z bielą. Ale najbardziej podoba mi się śpiący miś na torcie.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem pięknych dekoracji. Przepiękne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSto lat dla Antosia!!!
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje!!
Pozdrawiam
Turkusowy solenizant i jego uroczystosc- wspaniala.!Wszystkiego Najlepszego Antosiu!Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńAniu, to były przepiękne urodziny i to w moim ulubionym kolorze!
OdpowiedzUsuńJestem wierną fanką twoich zdolności cukierniczych, przepięknie to wszystko zaplanowałaś i wykonałaś, Antoś na pewno kiedyś będzie podziwiał zdjęcia z tego dnia:-)
Chyba będę musiała poprosić Ciebie o porady tortowe, bo marzy mi się własnoręcznie wykonany tort dla Ewci, no ale mam jeszcze trochę czasu do października.
Jeszcze raz wszystkiego naj, naj dla Antoniego, no a dla Matusi szybkiego powrotu do zdrowia.
Rewelacyjny wystrój :)
OdpowiedzUsuńAle Antos mial super urodzinki! I chyba duzo gosci bylo?
OdpowiedzUsuńPieknie wszystko zorganizowalas i przystroilas. Piekny kolor a torciki.. mmm...
Duzo zdrowka dla Twoich maluszkow!
Dagi
Antosiu, najlepsze życzenia!!
OdpowiedzUsuńMasz najfajniejszą Mamę, która potrafi czarować cuda =))
O.
http://scrap-heaps.blogspot.com
Przepiękne urodzinki. Piękny torcik, wygląda smakowicie. Od razu w oko wpadły mi turkusowe kokilki. Uwielbiam poza bielą kolory. Multikolor. Turkusik śliczny. Wszystko wygląda cudownie Wy również. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSuper tort i dekoracje.
OdpowiedzUsuńSamych szczęśliwych dni Antosiu!
piękne turkusowe dekoracje :)))
OdpowiedzUsuńmoc najserdeczniejszych życzeń dla Solenizanta przesyłam :))
pozdrawiam serdecznie
Ania
Piękne urodziny, dopracowane w 100%, świeża chłopięca kolorystyka, gustownie:-) po prostu w dechę:-)
OdpowiedzUsuńSpóźnione życzenia dla Małego Solenizanta! Słonecznego uśmiechu każdego dnia!
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE TO PRZYGOTOWAŁAŚ !!! STO LATEK ;)))
OdpowiedzUsuń