Upiekłam sernik z kokosową pierzynką i brzoskwiniami oraz kajmakowo-bakaliowy mazurek, którego efektem ubocznym była pokaźna ilość bezy:)
Wszystkie przepisy pochodzą z mojego ulubionego słodko-kulinarnego bloga Doroty Moje Wypieki
Nasza Wielkanoc była też słona, bo Świąteczny Poniedziałek spędziliśmy spacerując nad Bałtykiem...To był na prawdę piękny dzień spędzony wspólnie na spacerze, rozmowie, zabawie z dziećmi, bardziej swiąteczny niż za suto zastawionym stołem...polecam każdemu!
Nawet bardzo zimny wiatr nie popsuł nam humoru, choć przyznam, że momentami było na prawdę zimno:)Córcia ni bacząc na niedogodności zajęła się zbieraniem morskich skarbów w postaci kamyków i patyczków
Spacerując reprezentacyjną promenadą w Międzyzdrojach nie sposób bylo nie zauważyć podupadających starych pensjonatów, które na tle nwoczesnych hoteli i apartamentowców raziły wybitymi szybami, odrapanymi fasadami...
Piękne niegdyś budynki ze zdobieniami, fasadami, ozdobnymi ganeczkami i werandami są tak potwornie zaniedbane..nie jeden, nie cztery czy pięć, ale śmiało mogę powiedzieć, że większość z nich zamienia się w ruinę...
Przykro patrzeć, jak niszczeją, bo to one tworzą prawdziwy klimat w tej miejscowości razem z wąskimi uliczkami i mnóstwem zieleni...mogłyby być cudownymi miejscami do odpoczynku, prawdziwą perłą i wizytówką ...szkoda, że nie umiemy zadbać o nasze skarby...
Ale obfite wypieki. Napracowałaś się. Pięknie spędziliście święta. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZnakomita fotorelacja ze świąt, moja Hania byłaby w siódmy niebie w takiej wielkiej piaskownicy :)), z przepisów Dorotki też często korzystam, tym razem upiekłam sernik z czekoladową śliwką :) pychotka
OdpowiedzUsuńBuziaki
Aga
To miałaś pyszne święta!
OdpowiedzUsuńOh, zebym ja tak umiala piec! Pychoty!!!
OdpowiedzUsuńPiekny spacer!
Pozdrawiam
Dagi