• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

5 listopada 2014

Jeszcze raz...

Od jakiegoś czasu biegnę.
Cały czas biegnę.
Mojej dobie brakuje godzin.
Czasem, coraz częściej, czuję, że czas przecieka mi między palcami.
O matko, już piątek?
A ja nie zrobiłam jeszcze tego i tego i tego i tego...
Lista "do zrobienia" wydłuża się niemal w oczach
A czas ucieka, kurczy mi się.
Cały czas w biegu.
Na pełnych obrotach.
I tyle rzeczy do zrobienia.
A chciałoby się jeszcze więcej.
Zasypiam na siedząco.
Rano śpię błogo, podczas gdy PIĘĆ! drzemek wyśpiewuje melodie jedna po drugiej, co pięć minut.
A potem. Matko! już 7!!!! Szkoła, przedszkole, praca, obiad, jiujitsu, basen, zamówienia, zadanie domowe, kolacja...
Dziś się zatrzymałam.
Usłyszałam w radiu jadąc do pracy tę piosenkę.



Jeszcze ten jeden raz 

Nie słuchać niczyich rad 

Robić za błędem błąd
Walczyć o byle co.
Jeszcze ten jeden raz 
Na wsi gdzieś jabłka kraść
Przeżyć znów pierwszy dreszcz 
Wiedząc to, co dziś wiem, co dzisiaj wiem
(...)
Wierzyć, że można zmienić świat
Nie czuć, jak szybko mija czas
"Żyć nie umierać" słów poznać sens
Nim na opak całkiem zmienią się



Tak pięknie było. dokładnie w tej chwili gdy słuchałam. Jak to się stało, że jadąc tą drogą codziennie tego nie widziałam? Obmyślałam już listę zadań nie widząc jak jest pięknie...A jest. Jest pięknie. Straciłam cenne minuty robiąc zdjęcia. Straciłam? A ile zyskałam? Poczułam jakby urosły mi skrzydła, jakby ktoś popchnął mnie lekko i powiedział 
- Zatrzymałaś się i świat się nie zawalił.  
Od dzisiaj moja codzienna droga do pracy nie będzie już taka sama...bo pięknie jest! Nawet w biegu....

Bo biec będę nadal. Takie życie.









26 komentarzy:

  1. Cieszymy się każdą chwilą bo tak szybko mija

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że zatrzymałaś się na chwilę, czasem tak trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękną masz drogę do pracy i z... ja mam dzień w dzień mega koras i raczej pięknie nie będzie czy to jesień czy zima... uroki stolycy takie już są. Ale jeszcze trochę pomarzę o domu na wsi i może się spełni i też tak będę miała pięknie☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój dom jest w mieście...ale do pracy dojeżdżam na wieś :)

      Usuń
  4. Aniu, jak Ty pięknie piszesz. Uwielbiam czytać Twoje posty.
    Czytając ten dzisiejszy, zastanawiałam się czy piszesz o mnie. Takie mamy czasy, wciąż w biegu.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, to chyba znak naszych czasów...ciągły pośpiech

      Usuń
  5. Aniu, chyba wszyscy ostatnio żyjemy podobnie....
    Ja też staram się zwolnić i dostrzegać piękno, które mnie otacza, bo jest pięknie nawet w wielkim mieście.
    Pozdrowienia przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. wszędzie jest pięknie...trzeba się tylko zatrzymać

      Usuń
  6. Fajny post. Będziemy biec, bo takie życie, ale ja też lubię się czasami zatrzymać. Kiedy wracam do domu z pracy opuszczam jeden autobus, by przejść przystanek spacerkiem i zresetować się po całym dniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mała z pozoru zmian a jak zmienia cały dzień, prawda?

      Usuń
  7. Rzeczywiście masz piękną drogę. Ciesz się nią, bo to daje chwilę spokoju. I nie bierz na siebie za dużo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się....ale chyba się jeszcze tego nie nauczyłam...

      Usuń
  8. Mieszkam na wsi w wymarzonym domku przy lesie, a i tak pędzę w tej codzienności - jak chomik w kołowrotku :)))
    Walczę sama ze sobą, by zwolnić, ale pewnie póki się nie przewrócę, to pęd życia zachowam :)
    Pozdrawiam Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieknie napisane . Wszyscy w biegu nie zapominajmy raz na jakiś czas zatrzymac się i dostrzec piękno wokółw nas , a najlepiej dostrzegajmy je w biegu w każdej danej nam chwili :) Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  10. Hmm, u mnie też czas się jakby rozpędził - nakręcił = skurczył, tak szybko mknie...i tez się łapię na myśli "znowu koniec tygodnia? jak to!" ;)
    Możliwe, że takiego typu odczuwanie ma miejsce dlatego, że ludzkość (jako całość) wchodzi na inne wibracje, jakby inny poziom;) bo wiele się dzieje w polu energetycznym naszej planety - i złego i dobrego, a to ma wielki związek z wszystkimi razem i z każdym z osobna, bo to właśnie taki złożony organizm ta ludzkość:))
    ..fakt, żyjemy z ciekawych czasach;) i właśnie tak jak napisałaś, warto się zatrzymać, poobserwować, pobyć samemu ze sobą, bo to cenne chwile są:) ..może nawet jedne z najważniejszych:)

    Pozdrowienia wraz z uśmiechami pozytywnego odczuwania każdej minuty:)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  11. no tak cieszym się chwilą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo mądre słowa... i takie prawdziwe... ja też ciągle biegnę i czuję jakbym w jakimś chaosie żyła...

    dzięki za te post. zatrzymam się. też.

    OdpowiedzUsuń
  13. zasłuchałam się po raz kolejny w tej piosence... brakuje nam wszystkim zatrzymania... otulam myślami

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj
    Niestety takie już nasze życie.
    Pęd i wszechobecna gonitwa towarzyszy nam od poniedziałku do piątku w weekend też jest mało czasu na odetchniecie, bo trzeba nadrobić obowiązki domowe i tak w kółko, czasem staram się zatrzymać , zwiolnić ale jest to trudne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowne zdjęcia. To prawda,że nieraz trzeba się zatrzymać,choć na chwile.
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam tak samo. O 5:30 zrywam się z łózka o 7 zaczynam pracę. W domu jestem po 16. Po drodze przedszkole, zakupy. Zipie ostatkiem sił. W domu obiad, pranie, ogarnianie domu, w weekend odgruzowywanie domu i tak w koło Macieja. Dzieci proszą o poświęcenie im czasu. Moja odskocznia to jogging weekendowy z koleżanka. Niestety obecnie juz jest ciemno jak biegamy, ale chociaz poplotkujemy i jest fajnie :)
    O zwolnieniu tempa nie ma szans, ale warto ukraść dla siebie parę minut co jakiś czas :) by nie zwariować :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo dobrze Cię rozumiem - pragnę zwolnić... Nie lubię gdy tempo jest mi narzucane przez rytm życia innych :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Bieg dnia codziennego narzuca nam życie,ale tempo biegu wybieramy My.Dlatego,aby nie zwariować, musimy nauczyć się cieszyć się chwilą i raz na jakiś czas umieć się zatrzymać.Tak jak Ty to zrobiłaś.Fotki cudne:) pozdrawiam.Ania

    OdpowiedzUsuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco