Kochane moje kobietki, czytelniczki, przyjaciółki, dziewczyny małe i duże, osiemnastki i ryczące czterdziestki!!
W dniu NASZEGO ŚWIĘTA życzę sobie i Wam słonka - na niebie i w serduchu.
Czujmy się zawsze piękne, młode i kobiece
- czyli zgodnie ze stanem faktycznym :)
Pochwalę się jeszcze moimi nowymi zdobyczami (ach, pora wreszcie zrobić porządki i rozstać się z częścią ozdóbek i durnostojek...niebawem ). Tymczasem nie umiałam sobie odmówić zakupu nowych doniczek na targach. Tym bardziej, że o cenie aż grzech wspominać na głos :)
Także część zakupów z Westwing znalazła już swoje miejsce "na salonach"...a błyskawiczny konkurs "fejsbukowy" z kuponami rabatowymi na prawdę okazał się błyskawiczny!!!! Oj, będzie się działo :)
Następnym razem muszę troszkę "utrudnić" Wam zadanie, bo teraz kupony rozeszły się jak świeże bułeczki w ciągu pięciu minut . Koniecznie pochwalcie się Waszymi nowymi nabytkami!
Moje rogacze - tak jak planowałam od samego początku - stoją dumnie na kominku. chyba im tam dobrze...ale niewykluczone, że będą zmieniać miejsce zamieszkania.
Razem z pudełkiem Agnieszki moje nowe doniczki wyglądają idealnie!
A moja mini-kolekcja dzwonków, która powiększyła się o kolejny - z włoskich Alp, jest pięknie wyeksponowana. Uwielbiam "black Cube" !
Na pewno już wszyscy znacie twórczość Agi. Niesamowicie zdolna kobietka, nie mogę wyjść z podziwu nad jej talentem - do tworzenia pięknych rzeczy, robienia magicznych zdjęć. Jak dla mnie z każdym nowym katalogiem Aga przechodzi samą siebie i pokonuje własne granice, do których już od dawna nie zbliża się nikt poza nią :) Tym razem do katalogu dodane są krótkie filmiki. Co tu dużo pisać -
Agnieszko Kochana
chapeau bas!!!
A ja się tylko pochwalę, że do zdjęć Agnieszki wrzuciłam swoją malutką skromna cegiełkę w postaci drewnianych domków i choineczek ze starego drewna. Duma mnie rozpiera ogromna, że mogę być częścią tak genialnego projektu :)
Miłego weekendu Kochani!
Ja znikam na dwa tygodnie - pora zacząć realizować swoje plany :)
Ja znikam na dwa tygodnie - pora zacząć realizować swoje plany :)
Zdobycze śliczne, najładniejsze rogacze. Dziękuję za życzenia jako rycząca czterdziestka i takowe ślę do Ciebie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoje domki w agnethowym katalogu natychmiast zostały rozpoznane! super są!
OdpowiedzUsuńDomki są przepiękne, od początku miały towarzyszyć moim nowym pomysłom. Ich obecność w Cabinet story jest bardzo istotna.
OdpowiedzUsuńDzwonki przywiozłaś piękne, mam bzika na punkcie dzwoneczków wszelakich.
***
piękne doniczki, przepiękne :) uwielbiam srebrne dodatki w domu, wprowadzają dużo klasy :)
OdpowiedzUsuńAniu, po pierwsze to dziękuje za relacje z Gardenii ;)
OdpowiedzUsuńniestety nie udało mi się dotrzeć.
Po drugie świetnie te nowe dekoracje wpasowały się w Wasze wnętrze.
Oj tak, katalog Agnethy to jedna wielka pokusa:)
OdpowiedzUsuńŚwietna aranżacja, a black cube - cudo ;)
OdpowiedzUsuńpięknie jest w twoim wymarzonym domku :)
OdpowiedzUsuń