• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

11 lipca 2013

Stracone...

Miałam ja piękny folder, ostatnio uporządkowany, ze posortowanymi zdjęciami - tymi, które chciałam Wam koniecznie pokazać...prezenty, które powędrowały już do nowych właścicieli, aranżacje, zmiany w jadalni, torcik urodzinowy...
I dla mnie najważniejsze fotki - ze Świąt, uroczystości domowych i przedszkolnych, festynów, z codziennych dni...z ostatniego półrocza!

Miałam.

Mój kochany synek postanowił jednak pobawić się komputerem i folder ten wrzucił do kosza...niechcący.

Maż mój natomiast kosz opróżnił...niechcący.

Na nic zdała się szybka nasza reakcja i próby odzyskania folderu. Uratowały się jedynie pojedyncze zdjęcia :( 40 sztuk z prawie 500 :(

Jestem niepocieszona...

Tym sposobem dziś tylko kwiaty...na pocieszenie i parę fotek z nimi...

doczekałam się dni, kiedy mój stół mogą zdobić kwiaty z mego ogrodu. Róże są tak obsypane kwieciem i ciężkie, że nie żal ścinać coraz to nowe gałązki do wazonów. Lawenda też przepięknie gęsta tego roku...






Uwielbiam świeże kwiaty na stole w jadalni...jeszcze ostatnie poprawki i do stołu dołączą krzesła - a wtedy pokażę Wam jej nowa odsłonę :)





weekendy mijają w przemiłym towarzystwie...wszak to sezon grillowy, a popołudniowe spotkania przeciągają się do późnej nocy...







I jeszcze detal - moja najnowsza szpermarketowa zdobycz - piękna błyszcząca czarna donica z wytłoczonym marokańskim ażurowym ornamentem...uwielbiam ją!



miłego dnia Kochani i 

archiwizujcie Wasze zdjęcia!!!!


PS. Zapraszam na konkurs facebookowy Buuba.pl !!




Do wygrania mnóstwo nagród dla maluchów, a wśród nich moja malutka skromna zapinka do smoczka.








25 komentarzy:

  1. Dziwię się, że Mąż i Synek jeszcze żyją :)

    PS. Wpadnij do nas na wiankowe wyzwanie http://addictedtocraftsblog.blogspot.com/2013/07/wiankowe-wyzwanie.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, ja chyba większe pretensje mam do siebie, że nie zarchiwizowałam tych zdjęć :(

      Usuń
  2. Przykro mi:( Na pocieszenie powiem, że każda z nas kiedyś przez to przechodziła, coś straciła:)
    Ściskam Cię, pięknie u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja przeniosłam zdjecia na pena..a potem otwieram go i co?? pusty folder:((..a zdjęcia juz wyrzucone bezpowrotnie:((...oj wiem co czujesz:((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, musiało boleć....jak w takim razie się zabezpieczyć?

      Usuń
  4. Aniu, to da się odzyskać!!! Nie wiem, skąd jesteś, ale jest coś takiego, jak odzyskiwanie danych, mądrzy panowie zrobią Ci to w kilka minutek i nie jest to jakiś mega koszt, takie zdjęcia to zbyt cenne rzeczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, no wlaśnie wykorzystaliśmy ten program do odzyskiwania danych - odzyskaliśmy 40 z 500 zdjęć....dobre i to....

      Usuń
    2. Aniu, ale ten programik to nic co mogą właśnie Ci magiczni panowie. Wszystkie dane, które wyrzucasz nadal są na Twoim dysku. Nawet podstawowy format nie usuwa ich bezpowrotnie :) Warto poszukać takiego magika!

      Usuń
  5. ale mi przykro... ja też mało przezorna jestem i rzadko archiwizuję... Są wspomnienia.
    Kwiaty piękne...
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo tak zgadzam sie, ja mam osobny dysk gdzie zgrywam co jakis czas zdjecia. Naprawde nic nie da sie zrobic? Szkoda ze daleko mieszkacie , pewnie moj osobisty ;) informatyk moglby pomoc, bo czesto te rzeczy robil.pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  7. O to musze zgrac zdjecia, nigdy nic nie wiadomo.
    Bukiecik bardzo uroczy, do tego z wlasnego ogrodu :)
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  8. Przykre. Ja też się muszę wreszcie zabrać za archiwizację.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu :( ależ mi smutno ... Ja ciągle sobie obiecuję zgrać zdjęcia i jeszcze nic z tym nie zrobiłam ...
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  10. Współczuję bardzo, bo zdjęcia są bezcenne, ale z drugiej strony trzeba sobie powiedzieć, że to tylko zdjęcia, no i część udało się odzyskać. Mądra Polka po szkodzie.

    Czarna donica - super, zdradź skąd?

    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojej to wielka szkoda stracić tyle pamiątek! Kwiaty przepiękne. Pozazdrościć tych wieczornych spotkań. U nas komary tak dają popalić :-(

    OdpowiedzUsuń
  12. Taaa... Nie cierpię takich sytuacji! Staram się robić backup co jakiś czas, ale przydałoby się jednak częściej. Inspirujesz ;) ach!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana Aniu, jedyne sluszne miejsce to dropbox :) mozna odzyskać wszystko, co niedobre trolle wyrzuca :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu nigdy mnie to nie spotkało z tej prostej przyczyny,ze zarówno ja jak i partner mamy osobne laptopy i żadne drugiemu nie zagląda i nic nie usuwa. Jesli coś nabroje to z właśnej winy ale przeciez wiem gdzie co trzymam i nie usuwam czegoś nad czym długo pracowałam.Moze na przyszłość przemyśł dostęp pozostałych członków rodziny(zwłaszcza dzieci) do laptopa na którym trzymasz tak ważne rzeczy a udostępnij im pada albo coś. Poza tym dobra sprawa z archiwizowaniem zdjec, ja nie robie to jakos mega częśto(raptem raz na rok) ale co roku przenosze wszystkie zdjecia z danego roku na zewnetrzny dysk, na którym mamy rowniez filmy i muzykę.Nic się temu nie dzieje a mam pewnosc,ze zdjecia przede wszystkim sa bezpieczne.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. jaka szkoda :( ja robie kopie
    piekne kwiaty
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu bardzo mi przykro z powodu utraty zdjęć... aż zaraz sobie przegram moje na jakąś pamięć.
    ślicznie masz z tymi kwiatami:) i ta donica! jest się czym zachwycać:)
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj, szkoda :(
    Ja właśnie żeby uniknąć takich sytuacji nie dopuszczam męża do mojego komputerka. Każdy ma swój sprzęt i robi z nim co chce :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu mnie taka złośliwość rzeczy martwych, dopadła początkiem roku. Teraz mam nauczkę i staram się systematycznie zgrywać zdjęcia...jak to się mówi ,,człowiek mądrzejszy po szkodzie,, ;)

    A zapinka do smoczka niezwykle oryginalna.

    OdpowiedzUsuń
  19. Trzeba cofnac zegar komputera do daty sprzed utraty danych. Wejdz w programy, akcesoria, narzedzia systemowe, przywracanie systemu. Zaznacz opcje przywroc moj komputer do poprzedniego sstanu.nastepnie ustaw date sprzed utraty danych i postepuj dalej z instrukcja. Powinno pomoc. Pozdrawiam.bernadetta

    OdpowiedzUsuń
  20. Trzeba cofnac zegar komputera do daty sprzed utraty danych. Wejdz w programy, akcesoria, narzedzia systemowe, przywracanie systemu. Zaznacz opcje przywroc moj komputer do poprzedniego sstanu.nastepnie ustaw date sprzed utraty danych i postepuj dalej z instrukcja. Powinno pomoc. Pozdrawiam.bernadetta

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochana, a przywracaliście system? można cofnąć wszelkie zmiany do dowolnego momentu, o widzę, że NIECODZIENNIE pisze coś więcej.. spróbuj~!

    przykro mi z powodu zdjęć bezcennych i twoich pleców też, ach..

    ściskam!

    OdpowiedzUsuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco