Dzień Mamy i Taty.
Wiem wiem wiem, to jeszcze nie dziś, dopiero za kilka dni będziemy świętować. ale jeśli jesteście rodzicami przedszkolaków to wiecie, że czasem można obchodzić ten dzień ... przez kilka dni :)
Wiem wiem wiem, to jeszcze nie dziś, dopiero za kilka dni będziemy świętować. ale jeśli jesteście rodzicami przedszkolaków to wiecie, że czasem można obchodzić ten dzień ... przez kilka dni :)
Tak było w naszym przypadku - Panie przedszkolanki z grupy Matyldy zorganizowały dla maluchów i ich rodziców wspaniały wyjazd, na którym wspólnie celebrowaliśmy nasze święto. I nie popsuła nam zabawy nawet pogoda i pod koniec naszego pikniku wyjrzało dla nas piękne słońce :)
A moim osobistym odkryciem było urocze miejsce które poznałam dopiero tego dnia, choć jest oddalone od mojego domu zaledwie 30 kilometrów - a mowa tutaj o bardzo klimatycznym ogrodzie dendrologicznym w Glinnej. Przeurocze miejsce - idealne dla miłośników ogrodów w stylu japońskim. Teraz jest jest najpiękniejszy czas na zwiedzanie - gdy kwitną rododendrony i azalie, wiśnie ozdobne, jabłonie obsypane są kwieciem, a klony japońskie pokazują młode nasycone kolorami liście.
Było wspólne biesiadowanie przy ogniu, występy dzieciaczków (CUDNE!), zaplatanie wianków, zabawy i gry na powietrzu - a nawet brodzenie w strumyku - które moja Rusałka Matusia zapoczątkowała, a następnie zakończyła efektownym piruetem i lądowaniem w wodzie :)
Były też wyścigi "z górki na pazurki", spacer po ogrodzie, szukanie żab w stawie...
Wnikliwi obserwatorzy przyrody - jak Antoś - otrzymali od Pań lornetki i lupy i skwapliwie z nich korzystali :)
Oczywiście nie rezygnując przy tym z zabaw nieco bardziej dynamicznych :)
Występ dzieciaków - jak dla mnie - był genialny:) Mnie utkwiła w głowie zwłaszcza jedna z piosenek (Arki Noego), którą usłyszałam po raz pierwszy - i która mimo wesołej nuty - wycisnęła parę łez...
I to będzie moje przesłanie dla wszystkich rodziców - małych i dużych pociech - z okazji Dnia Mamy i Taty:
"Weź mnie, weź mnie na ręce!
Mi nie potrzeba nic więcej.
Weź mnie, weź mnie na ręce!
Wracaj! Wracaj!
Wracaj do domu przytul mnie.
Nie siedź w pracy cały dzień.
Na kolana wskoczę Tobie.
Już doczekać się nie mogę.
Mi nie potrzeba nic więcej.
Weź mnie, weź mnie na ręce!
Wracaj! Wracaj!
Wracaj do domu przytul mnie.
Nie siedź w pracy cały dzień.
Na kolana wskoczę Tobie.
Już doczekać się nie mogę.
Możesz być nawet mistrzem świata.
Tylko do domu szybko wracaj.
Wracaj do domu i bądź z nami.
Nie siedź w pracy godzinami.
Ważna jest w życiu każda chwila.
Chodźmy na spacer albo do kina.
Wracaj do domu i bądź z nami.
Nie siedź w pracy godzinami.
Wracaj, szybko wracaj.
Kto ważniejszy- ja czy praca?"
Idąc z ciosem - Dzień Dziecka także - zamiast zabawkami - uczcimy wspólnie spędzonym czasem :)
Super jest ten tekst - wzruszający i prawdziwy. Wspaniały dzień spędziłaś Aniu, to chyba najmilszy prezent na Dzień Mamy!!!
OdpowiedzUsuńach cudnie spędzony czas:) u nas weekend też na łonie natury:)))
OdpowiedzUsuńślicznie napisane to na koniec Aniu...
pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie na piknik;)
Aniu jak tam pięknie :) Już doczekać się nie mogę jak tam pojedziemy :) tekst taki prawdziwy ...
OdpowiedzUsuńbuziaki
Wspaniały pomsył z takim wyjazdem! Fantastyczne miejsce:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia ;) chłopczyk jaki śliczny :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł z takim wyjazdem. Uwielbiam ten majowy czas i to wyjątkowe święto!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Aniu.
Iza
Piękne chwile....
OdpowiedzUsuń---
"Weź mnie, weź mnie na ręce!
Mi nie potrzeba nic więcej.
Weź mnie, weź mnie na ręce!
Wracaj! Wracaj!"
---
piękne słowa:)
Ale świetny pomysł z takim Dniem Matki i Ojca :) Pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to Panie przedszkolanki wymyśliły..u nas dzień matki (jak jeszcze mój syn chodził do przedszkola) odbywał się w przedszkolnym ogródku i też było miło :)
OdpowiedzUsuńzauroczył mnie ten czerwony mostek :)
Świetna wycieczka !!!!
OdpowiedzUsuńArka Noego i ich wykrzyczane-kto ważniejszy ja?? czy raca?? bezcenne:))))
OdpowiedzUsuńU nas festyn z okazji Dnia Mamy i Taty dopiero w piątek. Fajne panie przedszkolanki i fajne pomysły:) pozdrawiam
Ja to i rowerem tam mogę się wybrać :-))))
OdpowiedzUsuńmiejsce nie jest tak znane jak Przelewice, może i to na całe szczęście :-))
Aniu, to ja przez Twoje okolice pomykam co roku (od wielu, wielu lat) nad morze :) W tym roku muszę mieć oczy szeroko otwarte :D
OdpowiedzUsuń