• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

30 listopada 2012

AnyTHING na bis

Stało sie, nowa dostawa już w sklepiku. Kolejne prace w toku, ja jak w amoku, nie wiem za co się zlapać i mam nadzieję, że choć część moich pomysłów zostanie zrealizowana.

Przygotowalam dla Was zawieszki - szyldy, których przedsmak był już we wczorajszym poście:) Część z nich utrzymana jest w duchu ukochanej Skandynawii - z mocno wybielonym drewnem i czernią, część bardziej rustykalna, może chalet. Sami zobaczcie:)



Moja kochana mamusia postanowiła mi pomóc i spod jej rąk (a właściwie drutów) wyszly dwie cudne poduchy - mmm, ja je uwielbiam i mam nadzieję, że i Wy je pokochacie.



EDIT:) Poduszki i jedna z rustykalnych zawieszek mają już nową właścicielkę:)
Kolejne ocieplacze na kubeczki z kawa pachnacą czekoladą, herbatą z goździkami i imbirem, grzanym winem z cynamonem i gałka...czujecie te zapachy? I to przyjemne cieplo welnianych kubraczków:)




Jeszcze tylko tydzień przeznaczam na prace nad rzeczami AnyTHING, później rozpoczną się przygotowania do Świąt i rezerwuję te dni dla siebie, domu i dzieci:)
Jak wy przygotowujecie się do tych wyjątkowych dni? robicie plan i realizujecie go krok po kroku?
A może wręcz odwrotnie?

23 komentarze:

  1. Zdolna ta Twoja mamusia, poduchy pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zdolna!!! Dzięki niej z robotkami zawsze byłam za pan brat:)

      Usuń
  2. Wręcz odwrotnie :) Super poduchy i ocieplacze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihihihi...u mnie podobnie co roku, choć w ubiegłym było lepiej, a w tym mam zamiar nie dać się gorączce:) Tylko wszystko na spokojnie przygotować.

      Usuń
  3. Wszystko jest cudowne!!! :) Poduchy i ocieplacze dech w piersiach zapierają! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. poduchy i zawieszki przepiękne!!!!i te oceiplacze!już pędzę do sklepiku!no nie moge się napatrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  5. masz może jakiś sklepik gdzie czas można dokupić jak miejsce na zdjęcia w picassie ??? :))) to ja chętnie, bo jak patrzę jak działasz to mi aż serce rośnie, robota pali Ci się w rekach czarodziejko ! Same cudności!!
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula, jakbym miala taki asortyment to obiawiam się, że nie trafiłby na sklepikowe "półki":) Cały bym zawłaszczyła, bo też cierpię ogromnie na niedoczas i tak mi ucieka każdy dzien, tydzień...
      Dziękuję za Twoje slowa:):):)!!!

      Usuń
  6. Wspaniałe poduchy, Twoje prace też piękne. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale slicznosci z Waszych raczek wyszly! Jestem pod wrazeniem tych tabliczek i poduszek. Pozdrowuenia dla mamy!

    Sciskam

    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  8. Poduszki na drutach SUPER !!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. przepiękne te wszystkie Wasze artykuły:) najbardziej podobają mi się węłniane poduchy...są niesamowite:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu kochana, jeszcze raz dziękuje Ci za przekazanie ocieplacza na kubek na aukcje charytatywną dla Frania.
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie cuda! A poduchy - marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Same cuda, te tabliczki świetne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ŚLICZNOŚCI!!! Poduchy Mamy fantastyczne!!!Ja też uwielbiam dekoracje wykonane ręcznie i już od listopada startuję z ich produkcją:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco