"Jesień trwa, rdzwych liści czas, kaloszy, peleryn i mgły..."
Tak spiewała to sobie Kasia Nosowska, tak nucę i ja rano w samochodzie, rozwożąc rozespaną dziatwę po instytucjach żłobkowo-przedszkolnych...
Coraz cieplej w domu... w kominku płonie ciepły ogień, pledy, koce i poduchy panoszą się wszędzie...blask i ciepło świec wieczorami, latarenki, świeczniki, przytulne światło moich niebiańskich kulek...z takimi akcesoriami jesienne wieczory to czysta przyjemność:)
Kule z Cottonballs po dlugiej wędrówce (chwilowo) odnalazły swoje miejsce w salonie, gdzie oświetlają mój kącik rozbótkowy przy kominku...
W salonie drobne zmiany, poduchy z napisem HOME, które uszyłam na bazie gotowych poszewek dodając filcowe podklejane litery...
Nad głowami zawisł nam nareszcie dłuuugo wybierany (ponad rok!) i oczekiwany żyrandol (przyjechał aż z Francji!), który swoją ciepłą barwą i światłem załamujacym się w szklanych łzach wspaniale ociepla wnętrze...Udało nam się zakupić go w moim ukochanym sklepie Maison du Monde, którego katalog jest istną perełką, chołubioną i wyczytywaną przeze mnie nieustannie - to prawdziwa kopalnia inspiracji!!! dlatego ogromnie żałuję, że nie udało mi się przy okazji zamówienia zdobyć aktualnego wydania na 2013 rok...
Żródło: http://www.maisonsdumonde.com/FR/fr/produits/fiche/lustre-feuillage-76011161.htm |
Na stoliczku z odzysku królują dynie, ktore jeszcze uszły z życiem, ale wkrotce wylądują w garnku, względnie w piekarniku:) Obiecuję w kolejnym poście przepisy na dyniowe frykasy:)
Miłego i CIEPŁEGO weekendu Kochani, niech jesień przyniesie same kolorowe inspiracje...jest piękna! Nawet, gdy za szybą zapłakane krajobrazy...
Ana
Pięknie jesiennie u Ciebie :) i żyrandol cudowny!
OdpowiedzUsuńMiłego jesiennego weekendu :)
Dziękuję i Tobie również:)
UsuńCudne te poduchy Home, i ta z jelonkiem o stoleczku nie wspomne:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) mój zwierzyniec powiększa się ostatnio:P
UsuńOoo takie rewelacyjne poduchy moglabym przygarnac ;)))
OdpowiedzUsuńPiekne jesienne klimaty.
Pozdrawiam cieplutko.
Piękne klimaty.
OdpowiedzUsuńŻyrandol magiczny:)
Och kochana, po wielu miesiącach wertowania katalogów i oglądania lamp w sklepach poczulam, że to TEN:)
UsuńAniu, lubię klimat jaki u Ciebie panuję!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOlcia dzięki:*
Usuńwspaniale u Ciebie z tymi kulami. wyglądają ślicznie i jak ocieplają wnętrze! a żyrandol to istna perełka:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie na giveaway:)
Aniu, wieczorkiem zajrzę i pewnie się zapiszę...wszędzie mam tyły:P
UsuńFajowe te podusie:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńżyrandol i poduchy rewelacyjne!!!!!
OdpowiedzUsuńkocham te kule, ślicznie się prezentują. a te poduchy 'zwierzęce' wzdycham sobie...
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Prawda, że dodają ciepła wnętrzom? A poduchy to był na prawdę łut szczęscia!
UsuńPięknie i klimatycznie u Ciebie:). Super poduchy na kanapie i lampiony:). Wpraszam się do Ciebie na dłużej!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:)
moje aniutkowo
Zapraszam i miło mi, że do mnie zaglądasz:)
UsuńFajne zmiany :)misio cudny taki kanciaty ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Misio znajda z SH:) Tez go lubię:)
UsuńAniu az czuje u siebie to ciepelko :) Niezwykle przyjemny klimat stworzylas. Zyrandol piekny, musisz pokazac go u siebie szerszej perspektywy:)
OdpowiedzUsuńusciski
Anetko - obiecuję:) Póki co nie mogłam go uchwycić całego, bo balagan był w tle:P ale dziś sprzątanie to może i jutro fotkę raniutko zrobię:)
Usuńa u mnie grzać zaczęli i to jedyna oznaka w domu, że nadeszła jesień póki remontu nie zrobimy nie mam serca do tego mieszkania
OdpowiedzUsuńpoduchy bomba!
Ola, to straszne co mówisz!!! Pokochaj:) A remont planujecie? rzecież te skrawki mieszkania, które czasem pokazujesz piękne są....
Usuńpiękne dekoracje. a te cottonki...
OdpowiedzUsuńŚlicznie tu u Ciebie!!! Pozwolisz, że zostanę ;)
OdpowiedzUsuńFajne poduchy z napisem HOME !!!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie!!!!