Z tej okazji powstała naprędce skrzynka na jajka, którą mój szanowny Małżonek ochrzcił skrzynką na myszy:) Tylko drewno, hodowlana siatka i parę gwoździ...ozdoba dość surowa, zdaję obie sprawę, że niewielu przypadnie do gustu, ale mnie podoba się bardzo i wiem, że będzie służyć mi cały rok:)
Pisałam kiedyś, że rok temu Mikołaj podarował mi pod poduszkę wyrzynarkę:) Oj, kurzyło się biedactwo, bałam się jej, hałasu, brzeszczota, wizji pokaleczonych rąk...ale się przemogłam - i tak pierwszym "wyrżniętym" dziełem (nie licząc Matusiowej kuchni) stały się nasze rodzinne inicjały - M i A. Wykończone w stylu mocno industrialnym, chwilowo zdobią salony, docelowo osiądą w pracowni...kiedy już powstanie:)
A jak będą wygladać w tym roku Wasze Święta Wielkiej Nocy?
Pozdrawiam Was cieplutko, choć za oknem wiatr i deszcz...
mi się podoba tak naturalnie, na surowo :) skrzynka 'na myszy' świetna :)!
OdpowiedzUsuńŚlicznie!!! bardzo inspirująco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pięknie jak zawsze ! Skrzynka superowa :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie...uwielbiam naturalne kolory...skrzyneczka rewelacyjna!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie, naturalnie = genialnie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
no Aniu przygarełabym WSZYSTKO co pokazałaś. z każdą kolejną foką odczuawałm coraz większą hmmm zazdrośc, tak to zazdrośc, że potrafisz taki cudeńka stworzyć, no! poprostu WOW
OdpowiedzUsuńSkrzynka świetna !
OdpowiedzUsuńWidzę że siatka hodowlana robi fblogową furrorę :)
Ale efekt nautralnej dekoracji osiągnięty, i to lubię !
Pozdrawiam,
Maedlein ♥
świetny koszyczek! A Twój małżonek ma pewnie podobne podejście, jak mój. Zrobi o co poproszę, ale przy okazji powywraca oczami na to co wymyślam:)
OdpowiedzUsuńCzasem wywraca, czasem i się pośmieje, ale na szczęscie też dopinguje:)
UsuńLubię właśnie tak naturalnie :) Skrzyneczka jest rewelacyjna, literki również, super aranżacje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Tą skrzyneczką na jajka/myszy ;) mnie zachwyciłaś - to moje klimaty, właśnie takie surowe. Bardzo je lubię! Muszę podpatrzeć i sprawić sobie podobną. Litery też fajne - uważaj na palce! ;) Życzę Ci pięknych Świąt! - Dominika
OdpowiedzUsuńŚwietny Aniu Twój powrót do natury. Pomysł na skrzyneczkę przypadł mi do gustu, i fajne w niej właśnie jest to, że można wykorzystać do innych celów.A z wyrzynarką idzie Ci chyba całkiem nieźle, skoro takie cuda wyczarowałaś:)Pozdrawiam ciepło:))
OdpowiedzUsuńDziewczyny, widzę, że jednak nie tylko ja lubię takie surowizny w domu...cieszę się, że i Wam się podoba!
OdpowiedzUsuńOch, jak bardzo mi się podoba ta klatka na myszy:) i sama bryła jak i wykończenie, a jak jajkom w niej do twarzy:)- i dekoracje świąteczną masz z głowy. Piękna literka A - cudne przetarcia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Marta
ja też chce taką klatkę :) a ja w domu nie ozdabiam bo i tak jadę do rodziców, gdzie będę musiała oglądać mega ilość fajansu świątecznego mojej mamy :P
OdpowiedzUsuńOla no grzeszysz - Ty takie cudeńka robisz i mojego maszkaronka chcesz?? Ja też Święta spędzam poza domem, dlatego dekoracji będzie raczej niewiele:)
UsuńKlateczka prześliczna!! Muszę wreszcie kupić sobie taką siatkę, bo na razie oglądam zdjęcia i wzdycham...
OdpowiedzUsuńSuper masz skrzyneczkę :)
OdpowiedzUsuńIdealna !
I nie trzeba robić zbędnych dekoracji :)
Pozdrawiam
klateczka wyszła wspaniale... ja też lubię takie surowizny!A wyrzynarki zazdroszczę... i dobrze że udało Ci się przełamać leki - literki wyszły super!:)
OdpowiedzUsuńJeju Anula ślicznie i te jajca w skrzyneczce!!!! boskie
OdpowiedzUsuńI mnie skrzyneczka przypadła do gustu i to bardzo,bardzo!!!!Nie myślisz o ich masowej produkcji? :) Bo ja bym się do takiej uśmiechnęła :D
OdpowiedzUsuńU mnie święta też skromne w dekoracjach.
Pozdrawiam ciepło.
Myslę od jakiegoś czasu....może latem coś zacznie się dziać u mnie w tej kwestii:)
UsuńRzeczywiście, ozdoba surowa, ale oryginalna i mimo tej surowości bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńLiterek zazdroszczę :) Muszę chyba sprawdzić, czy tata w garażu ma wyrzynarkę - może bym pożyczyła ;)
Alez u Ciebie ślicznie!!! Skrzyneczka bardzo oryginalna i faktycznie może być całoroczną dekoracją!! Literki świetne!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oj mnie się ta "skrzynka na mysz" bardzo podoba! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, skrzynka jest rewelacyjna! W skandynawskim stylu :). Bardzo funkcjonalna. Masz może takich więcej ? :) A najbardziej spodobała mi się literka A - cudna! Pięknie przetarta na brzegach. To jest to! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kasiu, na razie na stanie jedna sztuka, ale planuję więcej:) Dziękuję za miłe słowa - na A ćwiczyłam właśnie pierwsze przecierki - już się "naumiałam" i tak wykończę teraz biurko...juz prawie prawie gotowe:)
UsuńAniu, literka A jest przetarta świetnie. No, to kochana w takim razie z niecierpliwością czekam na zdjęcia biurka Twojej roboty :)
UsuńAna skrzynka jest boska !!! mogę odgapić pomysł ? U mnie świeta w delikatnych kolorach , święta z minimalistyczną ilością ozdób :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Proszę bardzo, można odgapiać:)Ameryki to ja tu nie odkryłam:)
UsuńAle skrzyna! No super wyszla! Brawa! No i te jajka w naturalnych kolorach. Jak dla mnie bomba! :)
OdpowiedzUsuńSkrzynia nostalgiczna, tak domowo się zrobiło. Brawo za wytrwałość przy wyrzynarce, a my już jutro jedziemy do moich rodzinnych stron, jupi :) :D
OdpowiedzUsuńOOooo koleżanko! Z tą wyrzynarką to mnie zaskoczyłaś :) Ja niestety boję się takich urządzeń ;)
OdpowiedzUsuńLiterki wyszły świetnie ! "Klatka na myszy" też :)
No jeszcze potrafię zaskoczyć - czasem nawet siebie:P
UsuńAnusia...taki eco klimat jest cudny...u mnie podobnie,tylko żonkile sie zadomowiły wsród lnów i bieli!
OdpowiedzUsuńPiękna mysia skrzyneczka:):)
Gdzie kupujesz taką siateczkę ,daj cyne!!
Pozdrawiam!!
Kasiu, siatkę mam - a jakże - od mojego tatusia:) Zostały mi jakieś małe kawałki - w marketach budowlanych jest, ale całe rolki sprzedają, też szukam gdzie mogłabym kupić ją na metry:)
UsuńAniu ta skrzyneczka jest fantastyczna, ja nie wiem czy jest taka osoba ktorej by sie nie spodobala.
OdpowiedzUsuńGratuluje takiej wspolpracy z wyrzynarka, odwazna jestes:)
pozdrawiam
Cudne... proste... piękne Święta :)
OdpowiedzUsuńi takich Ci życzę :)
Pozdrawiam M.
Podoba mi się ta... surowość!
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja nie lubię warkotu wyrzynarki i staram się tak wszystko zorganizować, że zostawiam zlecenie mężowi a sama w tym czasie mam mnóstwo spraw do załatwienia poza domem oczywiście ;-)
A siatkę na metry można kupić u nas w osiedlowym sklepiku z gwoździami, śrubkami i innymi tego typu rzeczami ;-)))
Ależ mi się ta skrzynka podoba!!! Cudna!
OdpowiedzUsuńHa, ha, ha...skrzynka na myszy ;)
OdpowiedzUsuńMoja połowica takimi komentarzami zawsze skutecznie potrafi sprowadzić mnie na ziemię;)))
Przepiękne dekoracje!!
OdpowiedzUsuńZdrowych, radosnych Świąt życzę!
skrzyneczka przepiękna , bardzo mnie zachwycają przedmioty zrobione z siatki hodowlanej , muszę wreszcie sobie taka sprawić i coś dla siebie stworzyć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Bardzo mi się podobają te naturalne klimaty!Pięknie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt!
Składam Wam najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkiej Nocy. Życzę dużo radości , wiary, nadziei i miłości!
OdpowiedzUsuńIza
Aniu - zdrowych, pogodnych i wesołych Świąt Wam życzę !
OdpowiedzUsuńDekoracje piękne!