• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

5 września 2013

Work in progress...

Piła, imadło, ściski, dłuta...




Kilka godzin sam na sam z drewnem, jego zapachem, fakturą....



Już chcę wrócić do pracy...



Zwłaszcza, kiedy towarzyszy mi Dawid Podsiadło i jego nieziemska muzyka.....
Na żywo uwielbiam go jeszcze bardziej - o ile to możliwe :)





Miłego dnia Kochani i ...

PAMIĘTAJCIE o CANDY!! :)

12 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzieje się dzieje - dzieci w przedszkolu i mogę się bezkarnie zaszyć w garażu :)

      Usuń
  2. Ciekawa jestem efektów ;-) Również lubię Dawida Podsiadło, dobra muzyka do tworzenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to dobra muzyka do wszystkiego....namiętnie słucham także w aucie:) nawet dzieci już znają słowa :)
      Efekty niebawem...przede mną obróbka....

      Usuń
  3. ooo a cóż to będzie? :))) koniecznie pokazuj szybko nam tutaj co zmajstrowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anuś, to dopiero początek długiej drogi, teraz obróbka - jakiś czas to potrwa

      Usuń
  4. Oj kochanie szalejesz !!! Super :)
    buziak

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne migawki , pokaż więcej ;)
    a Podsiadło tez lubię go słuchac i na dodatek mój ziomek zza miedzy ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Obcowanie z drewnem to sama przyjemnosc, zazdroszcze takiej pracy.
    Cudne foty!!!
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa co tam wyczarujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Благодарим Вас за посещение

    Хорошего дня Helena!

    OdpowiedzUsuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco