• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

28 lipca 2010

Tadaaaam!!

Oto i ono - moje pierwsze dekupażowe dziecię - jeszcze trochę niedopieszczone, lekko koślawe, ale moje pierworodne:) Przez siedem niemalże lat funkcjonowało jako kloc drewna trzymający w ryzach noże kuchenne (made in IKEA) i nadeszły lata tłuste - przeobraziło się w białego łabędzia z dumą puszącego się na kuchennym blacie.

Sami zobaczcie:






Ponieważ nie mogłam znaleźć nigdzie serwetek z interesującym mnie motywem arabeski wydrukowałam ornament i napis, który zrobiłam w WORDzie, na jednej z dwóch białych cieniuchnych warstw innej serwetki.

Z myślą o stole ogrodowym zamieszkały też u mnie słodkie lobelie...z uwagi na dość niekorzystne warunki meteo - raz upały, a raz wiatry - tymczasowo kwiatuszki stoją na salonach:)

3 komentarze:

  1. bardzo ładnie dobrałaś motyw do "kloca" na noże, ładne wykonanie !!!
    pozdrawiam , Bajka

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedziny. Bardzo mi się u Ciebie podoba. Stojak na norze rewelacyjny, podobnie jak tabliczko do ziół. A zdjęcie z różowym kapeluszem po prostu boskie.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. stojak elegancki i szykowny ...a to prezencik ...http://graphicsfairy.blogspot.com/search/label/Pen%20Flourishing ...jeżeli jeszcze nie znasz :) mnie wciągneło na pare godzin a wcześniej bezskutecznie szukałam motywów do wlasnorecznej serii w stylu "home sweet home" ...gdzie zamarzam napisy oczywiście francuskie bo francuskie klimaty mnie opętały :)

    OdpowiedzUsuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco