• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

11 grudnia 2013

Trochę prostoty ze Skandynawii

W poszukiwaniu świątecznych inspiracji przeglądnęłam już chyba w tym roku tysiące zdjęć na pinterest i przeróżnych blogach - głównie tych skandynawskich.

W bardzo wielu z nich pojawiał się graficzny model choinki na pledach, poduchach, a nawet ubraniach!



Zamarzył mi się taki motyw i w moim domu, więc szybciutko kupiłam szare poszewki, farby do tkanin i zmalowałam sobie takie poduchy sama :)




I efekt końcowy - jak dla mnie zadowalający :)







W planach mam zmalowanie jeszcze wersji w bieli i czerni - choć waham się nad tym co ma być czarne - poducha czy choinka? 








Im dłużej się przyglądam tym większą mam chrapkę na pidżamki dzieci w choineczki i na ścierkę kuchenną.
Tylko ten czas! 

Miłego dnia i do pracy!

47 komentarzy:

  1. Hehe,widzę nie tylko ja miałam taki pomysł ;) Mi też się marzyła taka podusia choinkowa ale nie będę płacić 50 zł za samą poszewkę więc zmalowałam sobie taką sama-jakiś miesiąc temu.Ale moja jest biała w czarne choinki.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie!! I jak cieszy ta wlasnoręcznie zmalowana, prawda?

      Usuń
  2. Aniu tak jak już wczoraj rozmawiałyśmy Twoje poduchy wyglądają bezbłędnie i obłędnie zarazem:)
    wczoraj nie dorwałam farbki, ale mam nadzieję, że dziś się uda:) śliczne zdjęcia i inspiracje! pidżamka to jest to! sama bym taką nosiła;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super:)
    Chyba przeglądamy podobne strony, bo szykuję się na podobne poszewki, o ile zdążę przed świętami. Tylko mnie się marzą czarne choinki na szarym tle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też są fajne...w sumie to mam jeszcze 2 szare poszewki :P

      Usuń
  4. Mam identyczną poduchę z wilkiem ;-) Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne:) chyba ściągnę, bo w tym roku ogarnęła mnie gorączka dekoracji! pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu Ja też wszędzie widzę te choinki ... są piękne :) Ja bym zrobiła dwie wersje i już :) Będę do siebie pasowały, a Ty nie będziesz żałowała ...
    Szary z bielą jest bardzo delikatny i pasuje do Was idealnie.
    buziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę i myślę...i nic nie wymyslę póki nie znajdę albo poszewek albo materiału :P

      Usuń
  7. Piękne :) a ich wartość ze względu na samodzielne wykonanie jest dwukrotnie wyższa ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne, ja właśnie też chciałam coś spróbować, ale nie wiem ja potem jest z praniem czy np. na następny rok dałoby się to wykorzystać czy to raczej jest tylko kwestia jednorazowa. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dam znać po pierwszym praniu :) W teorii są to farby do tkanin niespieralne :)

      Usuń
  9. Super poduchy, też bardzo mi się podoba ten wzór! A efekt końcowy Twojej pracy jest więcej niż zadowalający :). Co do wersji z czernią i bielą, to chyba wybrałabym opcję z białą poszewką i czarnymi choinkami. Dołączam do grona obserwatorów i będę odwiedzać Cię częściej.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapraszam :) Szukam i szukam na mojej wiosce bialych poszewek i nic :( a tak mi się nie chce szyć :P

      Usuń
  10. jakie one super ! a ta na wózku vintage ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają rewelacyjnie! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  12. I ja wszędzie widzę ten motyw :) Twoje wyszły fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo jest popularny w tym roku. właśnie szykuję się do pidżamek dla maluchów :)

      Usuń
  13. Ale śliczne u ciebie.piękne choinkowe poduchy.moc inspiracji.chyba cos podpatrzę na moją sofę.pozdrawiam Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapraszam i zachęcam - jak milo inspirować innych :)

      Usuń
  14. Śliczny ten motyw choinki, ja bym zrobiła biała poduchę z czarnymi choinkami, myślę, że tak będzie bardziej surowo, chociaż w drugą stronę tez będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak zrobię - tylko nigdzie w mojej mieścinie nie ma zwykłych białych poszewek na poduchy:(

      Usuń
  15. Ślicznie zmalowałaś te poduchy! Wyglądają rewelacyjnie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne :) U mnie podobny post ;) Też dziś stemplowałam poduchy choineczkami :) Zapraszam :) http://ewelinaart.blogspot.com/2013/12/pomys-na-swiateczna-dekoracje.html
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. fala stempelków przetacza się przez nasze blogi:))) dobrze, że nie mam na nic czasu, bo pewnie też bym stemplowała:)
    Ładne kąty widzę na foteczkach :)))) masz fajną konewkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty Kochana to wszystko zauważysz :) Ano IKEA się klania :P Muszę uwazniej robić foty :) buźka :*

      Usuń
  18. Wyszło super! Gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Efekt końcowy rewelacja, zgapię , kiedyś jak znajdę chwilę, póki co mam czas żeby podziwiać

    OdpowiedzUsuń
  20. Rewelacja, stempelki to jest to!
    Podobaja mi sie te choineczki na ubrankach :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko - mi piżamki zawróciły w głowie i już szykuje takie moim maluchom pod choinkę :)

      Usuń
  21. Moją uwagę przykuła poduszka z wilkiem, w ogóle cały zastaw idealny do Twojego salony... Choinkowy motyw sprawdziłby się również na papierze do pakowania prezentów. Wystarczyłoby zrobić odpowiednie stemple ze zwykłej gumki , albo ziemniaka- to doskonała zabawa dla dzieci ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilko - właśnie postemplowałam choineczkami prezenty :) No ale bez maluchów, w końcu to niespodzianka :)

      Usuń
  22. Genialny efekt końcowy :) bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu cudowne poduchy! Wspaniały pomysł. Sama robiłaś te stempelki, czy może miałaś gotowe? (jeśli tak to z czego)
    Gdzie kupiłaś taką farbę do tkanin. Efekt jest niezwykły. Napisz proszę czy zdarzyły się poduchy na których choineczki się rozmazały. Jeśli takich nie było-to podziwiam Cię...no chyba że to zasługa farb. Myślę jednak, że w większej mierze talent i precyzja:) Przy okazji zapraszam na mojego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko, farbę kupiłam na allegro - taką chyba najtańszą i nie zwróciłam uwagi, że polecana jest do jasnych tkanin. więc po stemplowaniu choinek malowalam je raz jeszcze pędzelkiem. Nic się nie rozmazało. A o stempelkach będzie niebawem male DIY :)

      Usuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco