• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

16 listopada 2013

Zapach Świąt....




To zdecydowanie zapach domowej korzennej przyprawy do piernika.
(KLIK - przepis nadal aktualny)

Kora cynamonu, czarny pieprz, ziarenka anyżu i kardamonu, ziele angielskie, duża muszkatołowa gałka, goździki, imbir ...




Kręci w nosie, szczypie w język...mmmm.....


A na kuchni pyrka sobie masło z miodem i cukrem...
Staropolski piernik czas zacząć!
Będzie sobie od dziś spokojnie leżakował z lodówce calutki miesiąc....





W warsztacie rośnie już las paletowych choinek i wioska paletowa...
nie mogę doczekać się poniedziałku i dalszej pracy!

Buziaki Kochani i pamiętajcie o pierniku!!!!

Wasza zapiernikowANA :)

27 komentarzy:

  1. Czytając i oglądając Twojego posta aż poczułam ten magiczny zapach :) Uwielbiam zapach świąt...
    Pozdrawiam ♥ Pati

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te smaki...

    Już robisz piernik?! Ja nigdy tak szybko nie robiłam, ale tez ja tak... na ostatnią chwilę zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zawsze - korzystam z przepisu niezastąpionej Doroty z mojewypieki.com !

      Usuń
  3. Uwielbiam takie zdjęcia, pozdrawiam sobotnio :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię te anyżowe gwiazdki:) i ten zapach uwielbiam... zapach przygotowań do świąt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm...to już prawdziwa świąteczna zapowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
  6. jejku az mi zapachniało, przygotowania do pirnikomani czas zaczac;)))pozdrawiam cieplo;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej, ale cudnie pachnie świętami! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czuję ten zapach, ach czas świąteczny jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zapach piernika i korzennych przypraw wręcz ubóstwiam!!

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczne foty! gwiazdki anyżowe to chyba najbardziej fotogeniczna przyprawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie! Choć uwielbiam też zdjęcia lasek cynamonu :)

      Usuń
  11. Zawsze zapominam o pierniku :) dzięki Tobie w tym roku nie zapomnę :)
    Dziękuję :) Biegnę drukować przepis :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta - ja też po raz pierwszy zrobiłam w porę ciasto - teraz tylko cierpliwości :)

      Usuń
  12. Kocham pierniki i ten zapach... to juz chyba czas zabrac sie za robote:)

    OdpowiedzUsuń
  13. matko ale że to już ????? ja zawsze na początku grudnia ciasto szykuję :) ciekawa jestem twojego przepisu ...czy to będzie piernik czy pierniczki ????pozdrowionka :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piernik! Pierwszy raz go robię bo pierwszy raz w porę zrobiłam ciasto :) Och bardzo liczę na to, że będzie przepyszny!

      Usuń
  14. Jak dla mnie to trochę za wcześnie na zapach świąt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, nie jeśli mowa o staropolskim pierniku! :) Ten musi mieć dużo czasu na dojrzewanie i spokojne leżakowanie w chłodzie :)

      Usuń
  15. Fakt fakt, zapach świat niech jeszcze spokojnie czeka, chociaż nie ukrywam, że już bardzo niecierpliwie na niego czekam, i jak mam okazje, to w sklepie wącham sobie laski cynamonu i pomarańcze <33

    OdpowiedzUsuń
  16. właśnie wczoraj w lidlu widziałam mnóstwo przypraw piernikowych i chyba już czas na uzupełnienie spiżarki;) śliczne zdjęcia Aniu! a piernik już pewnie zjedzony, co?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, żadne takie! Piernik sobie leżakuje w lodówce, upiekę go i przełożę tydzień przed Wigilią i dalej będzie dojrzewał do Świąt :)

      Usuń
  17. TEN zapach jest nieodzowyny na swiateczny czas :) Aniu cudne ujecia.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Tak, nawet gdy poczuję go latem myślami już jestem w grudniu! :)

      Usuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco