• Pinterest
  • Facebook
  • Instagram

15 lutego 2011

Małe szczęścia...

Takie małe szczęścia, a potrafią przynieść tyle radości...i nie dlatego, że przytrafiają się akurat w dzień Świętego Walentego...

Kwiaty od męża...

Odnaleziony w czeluściach piwnicy rodziców groszkowy serwis do kawy, ktory panną będąc dostałam w prezencie...



Słońce zaglądajace przez okno i kwiaty na stole...


Widok dzieciaków bawiących się z prababcią...

A do tego wszystkiego wygrane cukierki u Lutajki:)

Życzę Wam wszystkim wielu takich pięknych dni !!!

6 komentarzy:

  1. ... i czy zycie nie jest piekne (?) Takie chwile... z prababcia sa bezcenne.

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I cały sekret tkwi w tym, aby te małe szczęścia zauważać...:)))) Ja też staram się je dostrzegać :) Zdjęcia śliczne...a ostatnie z prababcią- cudowne! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny serwis. Często takie rzeczy docenia sie dopiero po latach. A zdjęcia z prababcią cudowna. Jedna z prababci moich synków zmarła dzień po dniu babci w tym roku i teraz kiedy oglądamy dzieciaków z prababcią one się cieszą, że ją widzą.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, ja też uwielbiam takie małe radości! Najważniejsze, to nie dać się szarości dnia tylko cieszyć się z... zapachu piernika (wczoraj piekłam i tak jakoś mi się nasunęło:)).Cudne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Grunt to umieć się cieszyć z takich drobnostek!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Kwiaty... cudne,
    serwis... cudny,
    Maluszki... cudne,
    Prababcia... cudna,
    to nie małe, a wielkie szczęścia :)
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco