Przy piwoniach
Piwonie kwitną, białe i różowe,
A w środku każdej, jak w pachnącym dzbanie,
Gromady żuczków prowadzą rozmowę,
Bo kwiat jest dany żuczkom na mieszkanie.
Matka nad klombem z piwoniami staje,
Sięga po jedną i płatki rozchyla,
I długo patrzy w piwoniowe kraje,
Dla których rokiem bywa jedna chwila.
Potem kwiat puszcza i, co sama myśli,
Głośno i dzieciom, i sobie powtarza.
A wiatr kołysze zielonymi liśćmi
I cętki światła biegają po twarzach.
- Czesław Miłosz -
Kochani wiem, że ostatnio skąpo u mnie pod względem robótek wszelkiej maści, ale uwierzcie, mam ogromne zaległości...wiele przedmiotów, mebelków i drobiazgów udało się "popełnić" w międzyczasie, tylko czasu brak na zdjęcia i pisanie...bardzo pochłonął mnie ogród - jak pewnie sami zauważyliście:)
Ale obiecuję, że kolejny post będzie nie-ogrodowy!
Pozdrawiam Was serdecznie
Wasza Ana